Konstruktywizm to jedna
z niewielu współczesnych metodologii, które w realny sposób łączą
przedstawicieli pozornie odległych od siebie dyscyplin badawczych. Na V
Sympozjum Konstruktywistycznym, które odbyło się w dniach 13–14 czerwca 2015
roku w Szczecinie, spotkali się badacze reprezentujący zarówno nauki
humanistyczne, społeczne, jak i ścisłe. Wszyscy referenci mówili tym samym
językiem – ocierającym się w wielu wypadkach o twarde pojęcia naukowe, a
jednocześnie zrozumiałym dla wszystkich, którzy studiują i twórczo rozwijają
ten dyskurs w ramach swoich zainteresowań badawczych.
Główne założenie
konstruktywizmu dałoby się bowiem przedstawić w następujący sposób:
rzeczywistość nie jest wartością daną, ale wytwarzaną, a zatem wszystko, co dotyczy
życia człowieka, jest wynikiem aktywności społecznej, komunikacji, interakcji.
Dlatego, między innymi, konstruktywiści szczególną uwagę przywiązują do
sytuacji komunikacyjnych i tego, w jaki sposób ludzie nawiązują między sobą
kontakty.
Tego rodzaju „komunikacjonistyczny”
sposób myślenia dało się zauważyć także podczas V Sympozjum Konstruktywistycznego
w Szczecinie. Organizatorzy umiejętnie wplatali między referaty dyskusje, w
których zderzały się poglądy socjologów, filozofów, filologów, medioznawców i
psychologów. Kreowanie takich sytuacji komunikacyjnych – w których nie ma
jednego dominującego poglądu, ale do głosu mogą dojść różne sposoby myślenia –
stanowi nie tylko przykład akademickiego podejścia do dyskusji na tematy
naukowe, ale może być także zaszczepione, z pozytywnym skutkiem, w edukacji
szkolnej.
Świetnym przykładem
„konstruktywistycznego” namysłu nad problemem naukowym była dyskusja
warsztatowa nad tekstem profesora Andrzeja Dąbrówki zatytułowanym Konstruktywizm w badaniach literatury dawnej.
Uczestniczące w warsztatach osoby, w obecności autora, omawiały wspólnie
wybrany fragmenty z wyżej wymienionego artykułu. W ten sposób tekst naukowy
może stać się impulsem do debaty – zadawania pytań, poszukiwania własnych
rozwiązań problemu i konstruowania oryginalnych tez.
Sławek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz