Z wielkim żalem jesienią ubiegłego roku przyjęliśmy
wiadomość o konieczności pożegnania Moniki Szwai, szczecińskiej pisarki,
dziennikarki i również koleżanki po fachu. Myślę jednak, że Monika Szwaja
powinna towarzyszyć nam na co dzień, jako wspaniała edukatorka życia i niezła
mentorka nauczycieli właśnie.
Świętujemy dzisiaj Dzień Bibliotekarza i Bibliotek, który
rozpoczyna ogólnopolski Tydzień Bibliotek, a na naszym blogu kończy intensywny
czas refleksji nad kulturą słowa. Dwa lata temu, 9 maja gościliśmy Monikę Szwaję
w Bibliotece Pedagogicznej. Z wielką pasją opowiadała nam o swoich podróżach,
przyjaciołach i epizodzie edukacyjnym w karierze zawodowej. Odniosłam wtedy
rażenie, że krótki czas, jaki spędziła w szkole, jest wielką stratą dla
polskiej oświaty.
Główna bohaterka pierwszej wydanej książki Moniki Szwai – Jestem nudziarą – to Agata,
trzydziestoletnia pracowniczka uczelni wyższej, która, w wyniku niefortunnego
obrotu spraw w pierwotnym miejscu zatrudnienia, trafia do szczecińskiego liceum
ogólnokształcącego. Agata wnosi do szkoły niekwestionowany powiew świeżości,
zaskakując swoim podejściem do pracy w równym stopniu uczniów i nauczycieli. Wykreowana
przez Szwaję postać Agaty nauczycielki to wzór godny naśladowania. To, co
najbardziej mnie w niej inspiruje, to prawdziwie partnerskie podejście do
współpracy z uczniami. Agata nie peroruje ex cathedra. Wręcz przeciwnie,
rozmawia, pyta, jest ciekawa poglądów ludzi siedzących po drugiej stronie
klasy. Nie powiem, popełnia również pewne błędy, ale komu się one nie przydarzają.
Nauczyciel w tekstach Szwai zawsze staje w jednej linii z uczniami. Nie jest
ich kolegą, choć doskonale rozumie ich potrzeby i motywacje zachowań; zawsze z
pełnym szacunkiem odnosi się do koleżanek i kolegów z pracy, młodzieży i ich
rodzin. Szacunek i ciekawość drugiego człowieka, doprawione nieprzebranymi pokładami
dobrego humory są dla mnie najważniejszymi atutami tekstów Moniki Szwai.
Serdecznie polecam wszystkie jej książki, w szczególności
właśnie nauczycielom. Nie szukajcie w nich Państwo wielkiej literatury, nie
taka była też intencja autorki; starajcie się znaleźć przyjemną inspirację do
pozytywnego patrzenia na świat, czerpania radości ze swojej pracy i bycia
ciekawym tego, co chcą na przekazać nam ludzie wokół nas, w szczególności nasi
uczniowie.
Dzisiaj premierę ma najnowsza książka Moniki Szwai pt. Słońce świeci wszystkim. Biegnę do
księgarni, kupuję i czytam. Z wielką niecierpliwością zaś czekam na jeszcze
jeden tytuł jej autorstwa, który jest nadal w przygotowaniu – Kobiety nieoczywiste.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz