Praca z małą grupą dzieci mających
problemy z czytaniem ze zrozumieniem skłoniła mnie do podzielenia się kilkoma
refleksjami na temat technik rozwijania ważnej umiejętności czytania, które
zdały egzamin w grupie oraz równie dobrze sprawdziły się na moich członkach rodziny.
Czytanie rodzinne
Już w pierwszych klasach szkoły
podstawowej byłam wierną użytkowniczką zasobów lokalnej filii Miejskiej Biblioteki
Publicznej. Zdarzało mi się całą ostatnią lekcję poświęcić na planowanie
kolejnej wizyty w bibliotece. Uwielbiałam myszkować między regałami, w
poszukiwaniu idealnej książki lub kasety z nagraniem, które dzisiaj
nazwalibyśmy zapewne audiobookiem. Niestety moje dzieci zupełnie nie
odziedziczyły miłości to lektury. Oznacza to, że czytanie jest dla nich
wyłącznie obowiązkiem, dla mnie za kolejnym zadaniem pedagogicznym.
Subskrybuj:
Posty (Atom)